wtorek, 29 marca 2016

Wiosna nareszcie :)

Witajcie po świętach, mam nadzieję, że żadna nie nabawiła się ciąży spożywczej , choć ilość pyszności na pewno jej sprzyjała :)  A ja się cieszę z pięknego Słońca, które w końcu zaczęło świecić i jest tak przyjemnie, że można rowerem jeździć :). Aparatu nadal nie mam, w czwartek dowiem się co z  naszą lustrzanką czy do naprawy czy wymiana na lepszy model. A dziś pokażę Wam kolczyki zrobione już jakiś czas temu dla wyjątkowej osoby :)



4 komentarze: